Święto Wiatraka w Wieliczkach
2014-08-24 13:55:01(ost. akt: 2014-08-24 14:04:59)
Gry i zabawy dla dzieci, występy zespołów ludowych oraz grających muzykę taneczną, konkursy na najsmaczniejsze danie kuchni tradycyjnej i europejskiej towarzyszyły mieszkańcom gminy podczas tegorocznego festynu gminnego, czyli Święta Wiatraka.
Impreza odbyła się na stadionie nad jeziorem w Wieliczkach. Organizatorzy zadbali o atrakcje dla dzieci i dorosłych. Mieszkańcy gminy bawili się na festynie do północy.
Komentarze (64) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Ruda #1468637 | 89.229.*.* 24 sie 2014 17:49
Oj cos pięknego. Nic nie pokazali. Rezygnuja z władzy?Jak myślicie?Nuda wielka bardzo byla
Ocena komentarza: warty uwagi (15) odpowiedz na ten komentarz
30 tys. ? #1468663 | 83.25.*.* 24 sie 2014 18:18
Drogo, czy mało ? Wczorajsze przedwyborcze igrzyska wójtowe na koszt podatników kosztowały prawie 30 tys. zł. Nic nie było za darmo - nawet bigos, za wszystko zapłaci gmina. 30 tys. to całoroczny koszt utrzymania jednego pracownika, albo 2 lata robotniczej emerytury. Wszystko jest potrzebne, tylko po co z taką pompą. Było - minęło, a zapłacić trzeba.
Ocena komentarza: warty uwagi (27) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)
ja #1468712 | 195.245.*.* 24 sie 2014 19:03
Komentarz nisko oceniony. Kliknij aby przeczytać. święto wiatraka obchodzone jest co roku, ale takiej zabawy jeszcze nie było, naprawdę świetny pokaz fajerwerk :) w końcu i Wieliczki mają czym się pochwalić :) było SUPER, gratuluje Panu wójtowi i innym organizatorom :)
grzechotnik #1468735 | 83.11.*.* 24 sie 2014 19:29
Niech żyją nam wybory, jest co zjeść za darmochę!
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-8) odpowiedz na ten komentarz
młodzi i starsi #1468921 | 83.9.*.* 25 sie 2014 06:31
Komentarz nisko oceniony. Kliknij aby przeczytać. Fajna impreza , a najważniejsze że nie było pijackiego namiotu , jak to bywało za Steckiewicza albo za Jakimowicza ( smętnie włóczyli się po placu byli uczestnicy namiotowych libacji zakrapianych wódą i zagryzaną kiszonym ogórkiem ) . Było by dobrze gdyby taka impreza była co roku .